I jestem pierwszy dzień w pracy. Skończyły się dla mnie wakacje. Wstałem dzisiaj rano z ciężkim sercem. Jakoś nie mogę wykrzesać u siebie zapału do pracy. Czy to się kiedyś zmieni?
Dzwonił Bartek i chciał zagrać w tenisa. Odmówiłem, gdyż muszę się wyspać po wyczerpującym weekendzie. Zajechał Maliniak i pożyczył klucz od kortu. On zagra dziś z Bartkiem. Umówiliśmy się od razu na jutro na debla.
Trwają igrzyska olimpijskie w Pekinie. Polacy na razie stratują z całkiem dobrym efektem. Do tej pory zdobyli trzy złote, trzy srebrne i jeden brązowy medal. Dzisiaj złoto wywalczył gimnastyk Leszek Blanik.
W finale na 100 metrów Jamajczyk Usain Bolt pobił rekord świata, uzyskując 9,69 s.
W tenisie triumfował niezawodny Nadal, który w finale pokonał F. Gonzalesa. Niezależnie od tego, dzisiaj nastąpiła zmiana na miejscu lidera rankingu ATP. Został nim oczywiście Rafa, detronizując Federera. Szwajcar okupował pierwsze miejsce od czterech i pół roku. Na otarcie łez Roger zdobył dla Szwajcarii złoty medal w deblu, występując w parze z Wawrinką.
poniedziałek, 18 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz