W sobotę padało, więc turniej tenisowy został przeniesiony na dzisiaj. Byłem na miejscu o dziewiątej. Zgłosiło się osiem par, czyli układ był idealny. Wszyscy rozpoczęli swoje mecze jednocześnie na czterech kortach TKKF Skanda. W pierwszej rundzie, która była w tej sytuacji ćwierćfinałem, zagraliśmy przeciwko parze Ameliańczyk/Jaśkiewicz. Grałem fatalnie. Byłem usztywniony bardziej niż zwykle. Nie mam pojęcia z jakiego powodu. Wymęczyliśmy zwycięstwo 6:2, 6:7, 10:7. W półfinale trafiliśmy na parę Cierach/Malinowski, czyli naszych sparing partnerów z Kortowa. Byli jak zazwyczaj lepsi i wygrali bez problemów 6:3, 6:0.
Właśnie zakończyły się Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Przed turniejem zdążyłem obejrzeć końcówkę finału siatkówki mężczyzn, w którym Amerykanie niespodziewanie pokonali Brazylię 3:1. Zaraz potem zaczął się męski finał koszykówki USA - Hiszpania, ale musiałem już wychodzić. Po powrocie do domu, chciałem sprawdzić w telegazecie, czy będzie powtórka tego meczu. Zaraz na pierwszej stronie jednak ujrzałem zdanie, że Amerykanie wygrali. Znając wynik, nie ma takiej frajdy z oglądania meczu, ale mimo to chętnie bym prześledził to spotkanie. Jednak wzmianki o powtórce nie znalazłem. Polacy ostatecznie zdobyli dziesięć medali. Występ naszych był zatem generalnie niezły. Złote medale zdobyli: Leszek Blanik (gimnastyka), Tomasz Majewski (lekkoatletyka - pchnięcie kulą), czwórka podwójna mężczyzn (wioślarstwo). Srebro: Konieczna, Mikołajczyk (kajakarstwo), Maja Włoszczowska (kolarstwo górskie), Piotr Małachowski (lekkoatletyka - rzut dyskiem), Szymon Kołecki (podnoszenie ciężarów), męska drużyna szermierki (szpada), męska czwórka bez sternika (wioślarstwo). Brązowy medal zdobyła Agnieszka Wieszczek w zapasach.
niedziela, 24 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz